16 maja 2011 23:42:29 CEST
Poszukiwania siedziby FIrmy i właścicieli.
Szukając siedziby spółki z o.o. i to w samiuteńkim CENTRUM Warszawy okazuje się, że nie jest to możliwe. Pod podanym adresem nikt nie słyszał o wspomnianej firmie, a mało tego dwie niezależne osoby poszukujące przedstawiciela, pracownika czy chociażby ciecia celem wręczenia pism i wezwań - nie osiągnęły celu. SZYLDU , loga i jakichkolwiek informacji BRAK !!! Właściciel twierdzi, że wywieszenie szyldu powinno być obowiązkiem jednego z właścicieli pawilonu/ stoiska/wiaty, w której on biedny jedynie wynajmuje/podnajmuje - czy Bóg jeden raczy wiedzieć co robi - na siedzibę swojej Wielkiej, rozwijającej się S. G., S. I.s - bo pod takim logiem Pan ten także lubi się pojawiać.
Pisma udało się przekazać dopiero w spółdzieli zarządzającej w/w budynkiem i to także z dość dużym zdziwieniem i komentarzem, że Ci Panowie od czasu do czasu gdzieś się po różnego rodzaju korespondencję pojawiają. Powinieniem zostawić to bez komentarza prawda? Niestety Pan kosztował mnie za dużo ciężko zarobionych pieniędzy......... nie zostawię!!