28 października 2014 15:55:11 CET
Mam następujące pytanie, jutro miel u mnie wejść na budowę "elektrycy"
Przyszli dzisiaj i zaczęli kuć bruzdy. Szef elektryków twierdzi, że inaczej się nie da. Kierownik budowy mówi, że absolutnie tak nie wolno i ich wywalił z budowy. Chce aby pokryli koszty naprawy, na co szef "elektryków" się nie zgadza, bo sami to naprawią. Czy mając w umowie zapis o pokryciu ewentualnych szkód mogę pogonić papraków i wziąć innego wykonawcę do naprawy czy muszę zgodzić się na ich poprawiactwo?
Ten wpis został zmieniony przez maquis w 28 października 2014 15:56:14 CET"