Forum Budowlane » Ogrzewanie domu i mieszkania

    • 597 wpisy
    18 września 2011 20:25:56 CEST
    Jest osobny temat odnośnie pomp ciepła. Wszystko zależy od tego co znaczy czy się opłaca? Czy się zwróci? Czy potrafisz wycenić wygodę/komfort? Czy potrafisz wycenić ile ton CO2 nie wypuścisz do atmosfery? Danych do wyliczeń jest całą masa ciężko stwierdzić jednoznacznie bo każdy jest innego zdania i ma inne poczucie komfortu. Przede wszystkim trzeba zmniejszyć do minimum zapotrzebowanie budynku na energię i obniżyć możliwie do minimum jej straty.
    • 488 wpisy
    20 września 2011 00:08:42 CEST

    Każdą inwestycję należy poprzedzić rachunkiem techniczno-ekonomicznym, gdyż nie w każdym przypadku jest ona uzasadniona. Czas zwrotu nakładów dłuższy niż 20 lat, to nieopłacalność. I wszystko da się policzyć co do złotówki.

    Za tydzień w naszym serwisie BDB zamieszczę przykłady konkretnych domów z konkretnymi analizami energetycznymi i podam wyniki. Każdy będzie mógł się przekonać kiedy różne systemy są opłacalne, a kiedy nie.

    Pozdrawiam,

    Jerzy Zembrowski

    • 31 wpisy
    15 listopada 2011 14:33:30 CET

    Wszystko drożeje a zima idzie i trzeba już palić by było cieplutko. Mieszkam na wsi i tu każdy ma centralne ogrzewanie. Większość pali węglem albo miałem. Nieliczni palą pelletem, ja należę do tych nielicznych.


    • 42 wpisy
    29 grudnia 2011 22:07:20 CET
    Myślisz, że to kwestia niewiedzy czy braku zaufania do innego opału, niż ten popularny?
    • 597 wpisy
    29 grudnia 2011 22:42:35 CET
    Mnie się marzy pompa ciepła ale na razie utknąłem na sezon lub dwa na ogrzewaniu gazowym i zastanawiam się po co mi cała ekologia skoro sąsiad przywiózł dwa stary podkładów kolejowych.
    • 16 wpisy
    31 grudnia 2011 13:30:22 CET
    Dobrze zaizolowane ściany, a do tego kocioł na pellety i taki układ się sprawdza. Mam Zębca wielopaliwowego i jest OK. :)
    • 42 wpisy
    31 grudnia 2011 21:25:18 CET

    a jaki to model Zębca?

    • 488 wpisy
    15 marca 2012 14:29:24 CET

    Dobrze zaizolowane ściany, a do tego kocioł na pellety i taki układ się sprawdza. Mam Zębca wielopaliwowego i jest OK. :)

    Skąd Pan wie, że nie przepłaca w eksploatacji? A skąd wie, że nie przepłacił w izolacji?

  • 27 lipca 2012 01:57:16 CEST
    Czytam różne wątki na tym forum i dyskusje na temat paliw, i z tego co widzę, dużo zwolenników ma pellet. Jest to zatem faktycznie najlepsze rozwiązanie pod względem akonomiczności i praktyczności? Pomijam ekologię, bo tu bez wątpienia pellet wygrywa z innymi paliwami.
    • 597 wpisy
    27 lipca 2012 02:08:36 CEST
    I tu się pan myli. Każdy producent zapytany z czego jest produkowany pellet odpowiada że z odpadów drzewnych nie poda nigdy prawdziwego składu a pellet pelletowi nie równy. Żadne paliwa palne nie powinny być nazywane ekologicznymi. Ale o tym też było nie raz pisane.
    • 25 wpisy
    31 lipca 2012 15:51:51 CEST

    Owszem, pellet ponoć jest ekologiczny a do tego tani, ale tak naprawdę jest sporo różnych sposobów ogrzewania wykorzystujących na przykład energię słoneczną. Na stronie Makrotermu można znaleźć interesujące rozwiązania. Ciekawym, aczkolwiek zapewne nietanim sposobem jest zintegrowany system ogrzewania domu.

    • 597 wpisy
    31 lipca 2012 20:32:34 CEST
    Podstawą jest rachunek i prosta matematyka. Proszę policzyć ile kosztuje cudo Makrotermu. Jeżeli te pieniądze wsadzicie w mądre ocieplenie budynku to żaden solar czy ogrzewanie centralne nie będzie miało prawa istnieć.
  • 31 lipca 2012 20:33:53 CEST

    Oczywiście zgadzam się, że każde paliwo od różnych producentów będzie różniło się jakością. Uważam też, że patrząc na pellet jako rodzaj paliwa jest on jednak bardziej czysty niż groszek. Choćby dlatego, że zostaje mniej popiołu. Mam tutaj cały czas na myśli średnią, nie poszczególnych producentów. Oczywiście z pewnością znajdzie się lepszy i gorszy pellet, więc mam pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników o to co charakteryzuje dobry pellet i jak go wybrać. I oczywiście nadal mile widziane wszelkie porównania z innymi paliwami pod względem kosztów i wygody użytkowania.

    • 96 wpisy
    11 sierpnia 2012 23:33:43 CEST

    Biorąc pod uwagę indywidualnego użytkownika, najczystszym "paliwem" jest prąd.

    Nie po to izolujemy, by robić centralne

  • 14 sierpnia 2012 19:38:47 CEST
    Prąd? Jak to? W Polsce większość prądu wytwarza się z węgla, zwłaszcza brunatnego, który jest paliwem nieodnawialnym. W dodatku kopalnie odkrywkowe niszczą środowisko, a przy spalaniu emituje się tysiące ton spalin, dwutlenku węgla i siarki. Paliwa zawierają też mnóstwo metali ciężkich i innych zanieczyszczeń. Pellet jest paliwem odnawialnym (biomasa), minimalna emisja dwutlenku węgla przy spalaniu, bardzo mało popiołu - to jest ekologiczne paliwo.
    • 488 wpisy
    15 sierpnia 2012 02:05:50 CEST

    No i proszę: w prosty i czytelny sposób Kornelius sprowadził naganiacza na ziemię. Dodam, że en. elektryczna jest obecnie w Polsce najdroższą z pozostałych stosowanych.

    Co do małej ilości CO2 z pellet, to nie jest prawda, bo spalamy węgiel (pierwiastek) zawarty w każdym paliwie - pelletach także, a przy tym procesie (gwałtownego utleniania) musi powstawać CO2 i oby tylko jak najmniej CO. Prawdą jest, że pellety są źródłem odnawialnym - przynajmniej takowym mogą być - jeśli rząd wprowadzi nakaz sadzenia drzew w miejsce spalanego drewna.

    Tak czy siak, wybór źródła energii dla domu oraz sposób i techniczne dane ocieplenia przegród tracących ciepło, musi wynikać z rachunku ekonomicznego - jak słusznie podnosi Bolas. Dla każdego domu można wyliczyć ekonomicznie uzasadnione grubości i rodzaj termoizolacji oraz dobrać system grzewczy i wentylacyjny o relatywnie najniższych kosztach inwestycji (budowy) i jednocześnie relatywnie najniższych kosztach eksploatacji. Tyle, że tego boją się - jak diabeł wody święconej - wszelkiej maści naganiacze na swoje rozwiązania - mamiąc i zapewniając o czym się tylko da, by kupiec kupił to co na zbyciu. Rozsądny jednak inwestor, zawsze sięgnie po rachunek ekonomiczny i nie będzie czytać żadnych reklamówek.

    • 597 wpisy
    15 sierpnia 2012 09:08:25 CEST

    Dokładnie tak. Za każdym razem trzeba obliczyć co dla danego budynku będzie najekonomiczniejszym rozwiązaniem. I tak dla budynku o zapotrzebowaniu poniżej 30W/m2 nie ma uzasadnienia centralne ogrzewanie. Ponieważ my wytworzymy więcej CO2 ze spalania choćby biomasy niż elektrownia.

    Niestety u nas buduje się w przerażającej większości tak jak to robiono gdy cemet był towarem deficytowym i zastępowało się go wapnem. Inwestor jest w stanie wydać grube tysiące na meble kafelki i wyposażenie ale o grubszym ociepleniu które sprawi że budynek będzie tańszy w eksploatacji nie chce słyszeć bo przecież wywali pieniądze w coś czego nie widać. A ja mam takie marzenie żeby każdy dom był bez kominów a zimą mógłbym wyjść na balkon i odetchnąć mroźnym powietrzem - przeprowadziłem się z miasta na wieś i stwierdzam że jest tu lepszy klimat ale powietrze dużo gorsze :)
    Co do elektrowni bo nie ma co ukrywać że polegamy tylko na naszych zasobach jakim jest postać węgla czy to w kamiennego czy brunatnego to i tak część spalanej masy musi pochodzić z odnawialnego źródła jakim coraz częściej w Polsce jest wierzba energetyczna lub mniej dostępna energia z wiatru.

    • 1 wpisy
    15 sierpnia 2012 16:50:30 CEST
    Polecam panele grzewcze na podczerwień firmy nanoHEIZUNGEN. Tanie a bardzo praktyczne rozwiązanie, by ogrzać dom, mieszkanie, biuro. Link do strony, która oferuje panele:
  • 16 sierpnia 2012 00:12:07 CEST
    Ponoć przy spalaniu pelletu wytwarza się tylko tyle CO2, ile zaabsorbowało w ciągu swojego życia drzewo, z którego ten pellet wykonano. No ale mniejsza o to - grunt, że w popiołach nie ma np. rtęci czy innych "atrakcji". Moim skromnym zdaniem CO2 jest najmniejszym problemem, jeśli chodzi o ekologię, bardziej przejmował bym się substancjami promieniotwórczymi czy właśnie metalami. Dlatego kopaliny moim zdaniem nie są najlepszym pomysłem na ogrzewanie domu.
    • 597 wpisy
    16 sierpnia 2012 00:18:11 CEST
    podkreślę jedno słowo z pańskiej wypowiedzi - "Ponoć"
    • 96 wpisy
    16 sierpnia 2012 01:06:14 CEST

    No i proszę: w prosty i czytelny sposób Kornelius sprowadził naganiacza na ziemię. Dodam, że en. elektryczna jest obecnie w Polsce najdroższą z pozostałych stosowanych.

    Pisze Pan Panie JBZ o naganiaczu na swoje kursy.

    Jak inwestor ociepli swój dom, to nie ma innego wyjścia jak założyć niecentralne ogrzewanie. Chyba, że ma Pan interes, żeby polecać inne. Proszę policzyć z faktycznego użytkowania w domu z ogrzewaniem niecentralnym

    • 488 wpisy
    17 sierpnia 2012 00:36:28 CEST

    Kursy są dla podniesienia wiedzy technicznej inwestorów, projektantów i wykonawców domów i wcale nie muszą być pobierane u mnie.

    Jednakże, nawet przy niskich współczynnikach przenikania ciepła U przegród tracących ciepło, średniej wielkości dom wymaga wcale nie małej ilości ciepła - także dla potrzeb wentylacji i . Jeśli z analiz energetycznych wyjdzie, iż celowe jest ogrzewanie elektryczne, takie zalecam. Pan i Pana technologie są do zastosowania, ale wyłącznie w wyniku kompleksowego rachunku ekonomicznego dla danego domu, a namawianie do swoich technologii w czambuł, pachnie właśnie czystym marketingiem. Gdyby wspomniał Pan o koniecznych analizach, pochwaliłbym.

    • 30 wpisy
    19 sierpnia 2012 22:29:01 CEST
    Witam!

    Proponuję zapoznanie się z ogrzewaniem za pomocą pelletów Selmet Lava i Olimp.

    Pellet to ekologiczne paliwo z biomasy - ze względu na właściwości energetyczne - zaliczany jest
    do najbardziej efektywnych źródeł energii, wykorzystywane do ogrzewania domów i innych pomieszczeń.

    Pellety Stelmetu przekraczają parametry wartości opalowej wymagane przez certyfikaty DIN oraz DINPlus.
    Dla pelletu LAVA ta zawartość to ok. 19,00 GJ/kg a dla pelletu OLIMP ok 20,00 GJ/kg, (wartość opalowa
    była wyższa niż 18,00 GJ/kg)

    Chętnie odpowiem na Wasze pytania!

    Pozdrawiam Andrzej Wysocki
    eRzecznik Selmet
    • 488 wpisy
    19 sierpnia 2012 23:50:03 CEST

    "Pellety Stelmetu przekraczają parametry wartości opalowej wymagane przez certyfikaty DIN oraz DINPlus.
    Dla pelletu LAVA ta zawartość to ok. 19,00 GJ/kg a dla pelletu OLIMP ok 20,00 GJ/kg, (wartość opalowa
    była wyższa niż 18,00 GJ/kg)"

    Panie rzeczniku, wkracza Pan na ścieżkę techniczną, a nie porad dla pań domu wybierających proszek do prania!

    Warto najpierw zapoznać się z fizyką, by nie pleść głupot, bo kilka razy pisana brednia, to już nie pomyłka.

    Gdyby wartość opałowa podawana przez Pana tych pellet rzeczywiście tyle wynosiła, to nie budowano by elektrowni jądrowych, a kotłownie na pellety.

    Wartość opałowa nie ma parametru, a jest wartością ściśle zdefiniowaną i nie jest też zawartością paliwa, a jego jedną z własności fizycznych.

    Ponadto, do pełni informacji należy podać cenę tych pellet, aby czytający mogli ją porównać do np. 780-800 zł/t.

    Pozdrawiam,

    • 51 wpisy
    11 września 2012 02:09:35 CEST

    Nie ma tu pomyłki w jednostkach "GJ/kg" ? Raczej powinno być "MJ/kg" - drobna różnica.
    Przy wyborze rodzaju ogrzewania, decyduje też miejsce zamieszkania. Jeżeli nie ma gazu ziemnego, to mam do wyboru: gaz płynny, olej, drogo
    węgiel, miał, drewno-tanio ale brak komfortu
    eko groszek-nie najtaniej ale niewielka obsługa, możliwość dobrego sterowania kotłem i instalacją
    Przykłąd takiego kotła:,

Szybka Odpowiedź